Właśnie minęło 8 miesięcy od powstania naszego bloga.
Tym razem zabieramy Was w odlotową wyprawę w przestworza.
Nawiązując do wczorajszego sukcesu polskich skoczków nasz blog dotarł do nieznanych zdjęć z ich sesji treningowych! Na fotografii widzimy znanego coacha skoków na mamucie na Filipinach, który celowo pracował nad mamucią sylwetką, by być bardziej wiarygodnym w oczach swoich podopiecznych!
Każda, najmniejsza nawet wyprawa kręci nas jak Reksia boczek czy szczerbatego suchar. Podczas ostatniej wycieczki, nasze ekstatyczne wręcz podniecenie ujęła przypadkowa kamera monitoringu ……..
Kim jesteśmy i co o sobie sądzimy? – bez używania brzydkich słów i mniej zawoalowanych inwektyw. To wszystko w pigułce znajdziecie tutaj (weź pigułkę, weź pigułkę, weź pigułkę,weź pigułkę…)
Podróże z Jackami” poświęcą się dla nauki! Jedziemy na… Filipiny! Sprawdzimy, narażając własne zdrowie(!), czy to prawda, że na Filipinach alkohol jest tańszy od mleka i jak walczyć ze słynną w naszym kraju chorobą filipińską? Trzmajcie kciuki za nas, abyśmy nie polegli w walce z tym niszczącym polskich polityków choróbskiem! Nasz plan podróży i relacje z wyprawy znajdziecie tutaj Będziemy też oczywiście aktywni na Facebooku, więc do zobaczenia i do poczytania wkrótce!
Czy na Filipinach drinki są naprawdę tak zimne jak nasze „Ex”? 😉 Co to jest chop suey, calamansi i czy ktoś odważyłby się kiedyś zjeść coś tak upiornego jak balut? Ile kosztuje piwo i rum na Filipinach i dlaczego tak tanio? Czy można tam spotkać znajomych sprzed prawie… 20 lat? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w naszej pierwszej relacji z Filipin!
Z okazji dnia patrona opętanych, epileptyków i zakochanych – św. Walentego wyjaśniamy dlaczego jesteśmy opętani podróżami, zakochani w nich i dlaczego na myśl o nich dostajemy drgawek. Zapraszamy do lektury felietoniku i życzymy dziś i zawsze dużo miłości
Nawet na Czarnym Lądzie w Senegalu słyszano już o naszym blogu! Na dowód tego przedstawiamy autoryzowany wywiad z tubylcem Himbo Yaraya-Gandziara!
Oczywiście z Senegalu więcej treści nasz blog mieści: http://podrozezjackami.pl/senegal/
Będąc na Filipinach postanowiliśmy pokonać swoje słabości i lęki. Było to nie lada wyzwanie, gdyż w filipińskiej skali była to waga super ciężka! Lina stękała, kask nie chciał wejść na wielki łeb, ale nie było już odwrotu!!! Gdzie, co i za ile znajdziecie na naszym blogu http://podrozezjackami.pl/filipiny/