SENTOSA

Share on FacebookTweet about this on TwitterPin on PinterestShare on Google+Email this to someone

Jacekclipboard02

Sentosa – singapurskie centrum rozrywki.

Planując wyjazd do Singapuru stwierdziłem, że na wyspie Sentosa spędzimy cały dzień. Mnogość atrakcji jakie oferuje ta część miasta jest naprawdę okazała. Na wyspę możemy dostać się mostem, korzystając z kładki lub kolejką Sentosa Express albo koleją linową Cable Car.

Kolejka Linowa

Na wyspie mamy sporo atrakcji zarówno pod dachem jak i pod gołym niebem. Mając na uwadze fakt, że tego dnia słońce miało rozbłysnąć dopiero w godzinach popołudniowych, na pierwszy ogień poszły atrakcje „zadaszone”.

Oceanarium (S.E.A. Aquarium)

Kilka miesięcy wcześniej miałem okazję zobaczyć oceanarium w Dubaju i byłem ciekaw jak wypadnie porównanie z tym na wyspie Sentosa. Przed wejściem myślałem, że temat zaliczymy w pół godzinki, pstrykniemy kilkadziesiąt fotek, zrobimy parę filmików i ruszymy dalej. W jakże „mylnym trwałem błędzie”!

Akwarium
Widok z zewnątrz nie zapowiadał wielkiego WoW!!!

Od samego początku chodziłem z „rozdziawioną paszczą”, nie mogąc wyjść z zachwytu jak to wszystko jest zorganizowane. Przestronne przejścia które umożliwiają swobodne poruszanie się nawet przy sporej ilości zwiedzających. Odpowiednio dobrane oświetlenie oraz potężne szklane ściany z krystalicznie czystą wodą sprawiają, że mamy wrażenie jakbyśmy byli w środku morza a nie obok za taflą szkła.  Przechodzisz człeku z jednego pomieszczenia do drugiego z przeświadczeniem, że najlepsze już widziałeś a tu kolejny szok.

Akwarium
Podwodny świat
Akwarium
Ławice małe i duże

Oglądasz ryby małe, duże i ogromne. Majestatycznie poruszające się wielkie płaszczki, budzące strach rekiny czy ławice tuńczyków przepływające obok wraku zatopionej brytyjskiej fregaty.  Przechodzisz szklanym tunelem otoczonym tysiącami litrów wody a wokół Ciebie „wiruje” podwodne życie.

Sentosa
Jedno z przejść gdzie obserwujemy świat z dołu
Aquarium Sentosa
Nic nie mówić tylko patrzeć
Akwarium Sentosa
Zatopiona fregata
Sentosa akwarium
Robiący ogromne wrażenie podwodny szklany tunel
Akwarium Sentosa
Akwarium w kształcie tuby umożliwia oglądanie pod każdym katem
Sentosa Akwarium
Akwaria „tubowe” o wysokości dwóch pięter powalają rozmachem i pięknem

W pewnym momencie myślisz, że wchodzisz do kina z potężnym ekranem, takiego jak IMAX, ale to nie kino, to prawdziwe podwodne życie. Przed oczami widzimy szklany „ekran” wysokości ponad 8 metrów i długości 36!!! Naprawdę trudno jest to objąć wzrokiem. W 18 milionach litrów wody, zgromadzono około 50 tyś okazów. Najlepszym co można w takim wypadku zrobić, to usiąść na podłodze i delektować się tym widokiem.

Wodny ekran 8,3 na 36 metrów powala ogromem
Jeśli masz sporo odwagi i jeszcze więcej gotówki (ok. 800 zł) to możesz popływać w tym największym akwarium

Gdy już nasycimy oczy tym podwodnym światem ruszamy dalej by tam w mniejszych zbiornikach podglądać życie innych stworów. Tak stworów, bo czasami to co widzimy trudno jest nazwać lub zakwalifikować.

Akwarium Sentosa
Kolorowy podwodny świat
Sentosa Akwarium
Meduzy

Ze wspomnianej na początku półgodzinki, zrobiło się trzy! Były to bezapelacyjnie najlepiej zagospodarowane godziny na wyspie Sentosa.

Jak się zaczyna zwiedzanie z tak „wysokiego C” to trudno jest się pozbierać by ruszyć dalej. Pierwszą z ofiar było Universal Studio. Zrezygnowaliśmy z tej atrakcji, więc nie odpowiemy na pytanie, czy warto tam wpaść.

Sentosa
Planeta Universal Studio

Pospacerowaliśmy jeszcze trochę wśród innych budynków, zarzuciliśmy coś na ruszt, a że pogoda wyraźnie się poprawiła postanowiliśmy zobaczyć kolejną atrakcję Sentosy – plaże.

Sentosa
Jedno z wielu dziwnych sztucznych drzew
Sentosa i jej plaże.

Na wyspie Sentosa mamy trzy plaże: Tanjong, Siloso oraz Palwawan (jak ta wyspa, na Filipinach którą mieliśmy okazję zobaczyć). Oczywiście wszystkie trzy są dziełem ludzkich rąk, jak prawie wszystko w Singapurze. W tym państwie – mieście nie pozostał dziewiczy nawet jeden metr kwadratowy ziemi, gdyż każdy krzew i drzewo zostało zasadzone lub przesadzone. Dobrym przykładem może być ZOO i Ogród Botaniczny.

Sentosa
Plaże Sentosy

Wracając do plaż na Sentosie to, pomimo że są sztuczne to jednak mogą się podobać. Wielokrotnie czytałem w sieci opinie rozżalonych turystów o plażach które nie są sprzątane z glonów, liści, kokosów czy czegoś tam jeszcze. Chociaż dobrze wiemy, że wygrabione, wymuskane plaże w naturze nie istnieją. Jeśli jesteś osobą, która lubi takie „czyste” plaże to Sentosa przypadnie Ci do gustu.

Sentosa
Most na plaży Palawan
Sentosa
Inne spojrzenie na most
Sentosa
Wszystko ładne, czyste, zrobione od linijki tylko na sztuczna trawa trochę przeszkadza

Przy plażach jest mnóstwo knajp i barów, więc kanapek pakować do plecaka przed przyjazdem nie trzeba.  Sam pobyt na plażach Sentosy uważam za udany i gdybym jeszcze raz miał przyjechać do Singapuru to pewnie wpadłbym tu na godzinkę lub dwie odpocząć od zgiełku miasta. Pierwotny plan zakładał spędzenie całego dnia na wyspie, jednak będąc na miejscu postanowiliśmy trochę skrócić pobyt na Sentosie i jeszcze tego dnia wpaść do Gardens by the Bay.

Więcej praktycznych informacji w zakładce Co Gdzie Za ile.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Share on FacebookTweet about this on TwitterPin on PinterestShare on Google+Email this to someone

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *