WIZYTÓWKA FLANKY
Z cyklu… Poznajcie nas bliżej!
Imię: Jacek
Pseudo: Flanky, Flank, nie mylić z boczkiem, skrzydełkiem, flanką, oskrzydlaniem, otaczaniem, zamykaniem, łatą, zboczem, itp. Po prostu. Flank, Flanky… Jack von Flank
Kim jest: Kiedyś był dzieckiem. Potem zwykłym chłopcem. Przez chwilę nawet mężczyzną, bo spłodził syna. Następnie znów stał się chłopcem, ale już takim bez włosów. A za chwilę ponownie będzie dzieckiem, bo jedyne co już ogląda w telewizji to „Pingwiny z Madagaskaru”… Panta rhei!
Wiek: A ludzie aż tyle w ogóle żyją?
Wzrost: Wysoki do nieba, a… Sami sobie dopowiedźcie ile trzeba!
Waga: Sam o sobie mówi, że posiada nienaganną, proporcjonalną wagę i budowę ciała… Ale czy kiedykolwiek, ktokolwiek widział idealną sylwetkę faceta w ciąży?
Poczucie humoru: Specyficzne i bardzo niszowe, ale po paru minutach i wygooglowaniu kilku słów czy fraz użytych w czasie opowiadania przez Niego dowcipu można czasami załapać ten moment, w którym należało parsknąć śmiechem, klepnąć Go po ramieniu i wykrztusić „Żartowniś! albo „Stary! Ale dżołk!”
Miasto: Wrocław całe życie. Z krótkimi przerwami na delegacje, w których działy się takie rzeczy, że ważyły na Jego całe życie
Status: Singiel/Żonaty?* * niepotrzebne skreślić w dniu czytania
Co lubi: Gotować. Jego dzieci mówią, że im smakuje, ale jednak ostatnio wyprowadziły się z domu. Czy tę Jego kulinarną pasję należałoby jakoś łączyć z tą nagłą wyprowadzką? Nie można ani tego wykluczyć, ani potwierdzić.
Czego nie lubi: Oglądać sportu. Małysz to dla Niego skoczek w dal, Lewandowski to piłkarz Śląska Wrocław, a Radwańska to pewnie jakaś koleżanka Jego córki
Zainteresowania: Dotyczą szeroko rozumianej płci przeciwnej. Jak już się zainteresuje to zainteresowany jest pokazać swoje zainteresowanie i oczywiście widzi w tym wszystkim wyłącznie swój interes.
Aktywność: Czasami siłka, spacery z psem, permanentnie uzależniony od aktywności na fejsie, messengerze i temu podobnych social mediach
Ulubiona muzyka: Słuchanie muzyki zaczynał od Madonny i Depeche Mode. Dziś uwielbia zespół Verba i romantyczno-życiowe utwory takie jak np. „Chryzantemy Złociste”
Ulubione filmy: „Reksio”, „Miś Uszatek”, „Bolek i Lolek”, „Pingwiny z Madagaskaru”, „Naga broń”, „Naga Broń 2 i 1/2”, „Naga Broń 33 i 1/3”, „Top secret”, „Niewierni”
Ulubione książki: Generalnie oczytany. Sam też pisze, ale na razie nie znalazł wydawcy. Może jest ktoś chętny wydać kilkusetstronicowe dzieło jeszcze za życia autora?
Ulubione cytaty i powiedzonka: „No to na jaki temat teraz milczymy?”, „Kecaj! Fajne masz spodnie. Męskich nie było?”, „Taki żart”, „Zgadzam się z tobą, jak i ze zdaniem przedmówcy” – powie zawsze w sytuacji, gdy zostanie poproszony o opinię, jeśli dwie osoby przedstawią diametralnie różniące się od siebie argumenty w danej sprawie
Gdzie był: Austria, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Egipt, Gibraltar, Grecja, Hiszpania, Irlandia, Holandia, Maroko, Rosja, Rumunia, Słowacja, Szwajcaria, Turcja, Ukraina, Węgry, Włochy i ….. na delegacji w Swarzędzu.
Marzenia o podróżach: Gruzja, Peru i rozpalić grilla na Kilimandżaro!
Czytam po raz kolejny i za każdym razem tekst ten doprowadza mnie do łez ? Który z Was jest autorem?
Oczywiście Kecaj – to ten z największym poczuciem humoru! :))))
Super blog?uwielbiam!pytanie -czy w Senegalu stosowaliscie profilaktykę antymalaryczna?
Fajnie, że się podoba. Co do pytania, to odpowiedź brzmi tak. Zażywaliśmy tabletki Malarone.